12011View
21Rating

Więcej na www.ugly.pl Strażacy znaleźli trzy ciała pod budynkiem. To byli robotnicy, którzy próbowali uciekać przed ogniem. Inny poparzony robotnik zmarł w karetce. Gdy na jednym z pięter budowanego wieżowca wybuchł pożar i odciął drogi ucieczki, wszyscy rzucili się na dach. Tam czekali na ratunek. Jednak śmigłowiec nie mógł podlecieć zbyt blisko, bo targały nim silne podmuchy wiatru. Spanikowani ludzie skakali z kilkudziesięciu pięter. "To było jak atak na wieże w Nowym Jorku, widziałem spadających ludzi" - mówił dziennikarzom Steven Wullinger, świadek pożaru. W końcu helikopter wylądował i zabrał robotników z dachu. Stan 15 najciężej poparzonych jest poważny. Właściciel wieżowca Dubai Marina, Dubai Multi Commodities Centre Authority, zapowiedział, że w sprawie pożaru uruchomi specjalne śledztwo.